Decyzja o przyjęciu PKF-u do federacji zapadła jednogłośnie. Rada zaliczyła równocześnie dotychczasową działalność na poczet rocznego okresu kandydackiego.

Warto przypomnieć, że pierwsze próby zarejestrowania Dyskusyjnego Klubu Filmowego w Pszczynie, podjęto jeszcze w latach 70-tych przez nieistniejące już Kino "Wenus". Drugie podejście do DKF-u miało miejsce na początku lat dziewięćdziesiątych, ale również zakończyło się niepowodzeniem.

Po zaprzestaniu działalności przez jedyne w mieście kino, Pszczyńskie Centrum Kultury w styczniu ubiegłego roku rozpoczęło systematyczne spotkania z X Muzą. W Klubie "13", gdzie działa Pszczyński Klub Filmowy, wyświetlono już prawie 50 filmów. Wszystkie seanse są poprzedzane merytoryczną prelekcją, a zwieńczane dyskusją z widzami.

Wśród filmów, z których część została pokazana również w plenerze, znalazły się produkcje europejskie, azjatyckie, amerykańskie, australijskie, a także polskie, takie jak "Magnat" Filipa Bajona, czy "Krzyżacy" Jerzego Kawalerowicza.

Archiwalny wywiad z Dawidem Stworą, prowadzącym DKF w Pszczynie.

- Otwiera się interesujący rozdział społeczno - kulturalny, artystyczny. Cieszę się, że pasja, zaangażowanie, regularna praca przyniosły taki efekt - mówi Dawid Stwora, prezes pszczyńskiego DKF-u. Mam różne pomysły i nadzieję, że w tych okolicznościach będzie można je realizować - dodaje i zaprasza na spotkania, które odbywają się w każdy czwartek o 18.00. Wstęp jest bezpłatny.