Trudne odcinki specjalne i świetna organizacja rajdu zaliczanego do Mistrzostw Śląska spowodowały, że w Czechowicach pojawiła się cała czołówka zawodników wraz z tymi, którzy na co dzień startują w Pucharze, a nawet Mistrzostwach Polski. Rajd składał się z siedmiu odcinków specjalnych: po dwa razy pokonywany był odcinek Ligota i kryterium uliczne i 3 razy odcinek Bronów.

Rywalizacja po odwołaniu pierwszej Ligoty, rozpoczęła się dopiero na drugim odcinku, gdzie pszczyński kierowca od razu dostosował się do tempa czołówki ustępując tylko znacznie mocniejszym Hondom i kilku "dwulitrówkom". Na dziurawym os 3 urwał się prawy przedni amortyzator co trochę utrudniło jazdę, jednak na pozostałych - stosunkowo równych próbach nie powodowało ogromnych strat czasowych. Po bardzo szybkich i jak zawsze gdy samochód działa widowiskowych przejazdach odcinka Bronów i Kryterium ulicznego w centrum miasta załoga Lesiak / Nowak została sklasyfikowana na trzecim miejscu w klasie 4 (13 załóg na mecie) i piątym w klasyfikacji generalnej (31 załóg).

- Niezmiernie cieszę się z przerwania pasma pecha, który nie opuszczał nas od półtorej roku. Mam nadzieję, że po sukcesie w tak wymagającym rajdzie znajdą się kolejni sponsorzy i dozbroimy nasze maleństwo w lepsze zawieszenie i mocniejszy silnik co umożliwi nam walkę o jeszcze wyższe lokaty w przyszłym sezonie. Cieszę się także, że nasz Citroen w nowych barwach podobał się licznie zgromadzonym przy trasie kibicom. Osiągniecie tego wyniku nie byłoby możliwe bez pomocy sponsorów i pracy całego zespołu: Bartosza Lewandowskiego, który przygotowywał auto, Tomka Woźnicy - mechanika, serwisanta i "załatwiacza" wszystkiego przed rajdem i Piotrka Majchera - kolejnego serwisanta oraz wielu innych osób które przyłożyły rękę do tego startu. Dziękujemy za doping i czekamy na Barbórkę Cieszyńską gdzie będzie miał miejsce nasz debiut w Rajdowym Pucharze Polski - mówił po starcie kierowca.

Firmy chętne do współpracy zapraszamy do kontaktu pod numerem 510208668 lub mailowo: lesiuwrc@interia.pl