17 czerwca 2017
wyświetleń: 5040

[Iskra Pszczyna] Juniorzy: Wspomnienia z Dortmundu

W dniach 4-5 kwietnia 2017 zespół rocznika 2001 przebywał w Dormundzie, gdzie trybun stadionu Signal Iduna Park zobaczył mecz Bundesligi. Tamtejsza Borussia Dortmund podejmowała zespół HSV Hamburg. Poniżej krótka relacja z wycieczki.

Reklama

Juniorzy: Z wizytą w Dortmundzie 04-05.04.2017

Komentarz trenera Mateusza Piesiura:
"W Dortmundzie wylądowaliśmy ok. 8.00 Z lotniska drogę do hotelu pokonaliśmy autobusem a następnie metrem podjechaliśmy pod hotel. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy w kierunku dzielnicy Brackel, gdzie znajduję się ośrodek treningowy BVB. Sam ośrodek zrobił na naszych zawodnikach ogromne wrażenie. Dodatkowo dwójka zawodników mogła poćwiczyć na footbonaut , jednej z najnowocześniejszych maszyn do treningu przyjęć, orientacji podań oraz strzałów. Po powrocie do hotelu zjedliśmy obiad i zaczęliśmy przygotowania do wyprawy na stadion. równo o 18.30 wyruszyliśmy metrem pod bramy stadionu. Po wejściu na trybuny odliczaliśmy już minuty które dzieliły nas od pierwszego gwizdka. O 19.55 na murawę wyszli piłkarze i cały stadion, 81 tysięcy osób odśpiewał hymn BVB. Sam mecz był naprawdę ciekawy i trzymał w napięciu do ostatnich minut. Borussia wybrała 3:0 a po ekscytującym meczu zrobiliśmy grupowe zdjęcie i wróciliśmy do hotelu.

Drugi dzień był okazją do zwiedzenia stadionu. Wraz z przewodnikiem zobaczyliśmy wszystkie najciekawsze miejsca twierdzy Signal Iduna. Mogliśmy zajrzeć do szatni piłkarzy czy przejść tunelem z którego wychodzą zawodnicy przed meczem. Po tej ciekawej wyprawie odwiedziliśmy klubowy Fan shop i udaliśmy się na lotnisko. O 19.10 wylądowaliśmy w Katowicach. Myślę, że dla każdego z naszych piłkarzy było to wspaniałe przeżycie i nie jeden z nich zostanie po wyprawie fanem BVB."

Wyprawa do Dortmundu oczami Eryka Solocha:
"Spotkaliśmy się przy kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Pszczynie o godz. 3:15. Wyjechaliśmy autobusem na lotnisko w Katowicach. Na lotnisku po odprawie mieliśmy trochę czasu wolnego, więc wszyscy podekscytowani usiedli z niecierpliwością i czekaliśmy na samolot, który był o godzinie 6:45.

W Dortmundzie wylądowaliśmy około 8:00. Z lotniska jechaliśmy autobusem następnie metrem do hotelu. Po chwili odpoczynku ruszyliśmy zwiedzać ośrodek treningowy BvB. Po ośrodku oprowadzał nas mieszkający w Dortmundzie Polak, oglądaliśmy boiska treningowe oraz maszynę do trenowania przyjęć, orientacji, podań oraz strzałów. Widzieliśmy również autokar, który wozi zawodników BvB na mecze. Wracając do hotelu zaczepiliśmy o centrum handlowe, czas na obiad, czyli kebab :) Wszyscy głodni rozeszli się i szukali zamawiali kebaby oraz inne fast foody. Po "obiedzie" wróciliśmy do hotelu i odpoczywaliśmy przed meczem, na który wszyscy oczekiwali z niecierpliwością.

Po odpoczynku Trener zarządził zbiórkę, a metro zawiozło nas prosto pod stadion Signal Iduna Park. Po wejściu na stadion zajęliśmy miejsca i zniecierpliwieni czekaliśmy na mecz Borussia Dortmund vs Hamburg SV. Wynik końcowy 3:0 dla BvB. Po ekscytującym meczu zrobiliśmy grupowe zdjęcie i wróciliśmy do hotelu.

Na drugi dzień rano spakowaliśmy nasze bagaże, o 9:00 zjedliśmy śniadanie i o 10:00 opuściliśmy hotel. Pojechaliśmy jeszcze raz na stadion by go zwiedzić. Po stadionie oprowadzał nas przewodnik, który niestety mówił tylko po niemiecku, ale nasza opiekunka Pani Justyna Strzelec wszystko przetłumaczyła. Zwiedzaliśmy szatnie piłkarzy, pomieszczenie dla reporterów oraz tunel, gdzie piłkarze wchodzą na mecz i oczywiście murawę. Siedzieliśmy na WiP-owskich miejscach oraz mieliśmy szanse zza szyby oglądać pokoje, które można było wynajmować. Następnie przeszliśmy do budynku obok stadionu gdzie znajdował się sklep BVB.

Wracając już na lotnisko po drodze przerwa na posiłek i najedzeni pojechaliśmy metrem na przystanek autobusowy. Jadąc autobusem na lotnisko zorientowaliśmy się, że w autobusie jadą tylko Polacy. Na lotnisku odprawa, wejście na samolot i powrót do Polski. W Pszczynie byliśmy ok. 20:00 i wszyscy rozjechali się do domów."