Jak wcześniej zostało zapowiedziane, wiersze Marka Grechuty, które przybyli goście usłyszeli w interpretacji Elżbiety Jasińskiej, Antoniego Machnika, Michała Pudełki i Renaty Zborowskiej, pochodziły z tomików: "Będziesz się uśmiechać" (1985), "Sztandary" (1988), "Na serca dnie" (1990), "Krajobraz pełen nadziei" (1990), "Pani mi mówi niemożliwe... Najpiękniejsze wiersze i piosenki" (2015).

W utworach poetyckich Marka Grechuty dominuje refleksja nad światem i samym sobą, radość życia i przeżywania. Dużo w nich miłości, fascynacji otaczającą rzeczywistością, sztuką oraz poczucia bliskości z drugim człowiekiem.

Oprawę muzyczną stanowiły piosenki ( znane, mniej znane i nieznane szerszej publiczności) , które niemal z całości (słowa i muzyka) są dziełem Marka Grechuty. Wybrane zostały z bardzo bogatego repertuaru bohatera wieczoru i podkreślały różnorodność jego twórczości.

Nie zbrakło więc utworów bardzo popularnych, jak "Ocalić od zapomnienia" (do tekstu Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego) w wykonaniu Szymona Kaula, "Dni, których nie znamy" i "Gaj" zaśpiewane przez Grzegorza Wuwera, "Nie dokazuj" i "Będziesz moją panią zaprezentowane przez Grzegorza Szwedkę.

Przybyli goście razem z wykonawcami zaśpiewali "Wiosna, ach to ty" i "Świecie nasz". Pojawiły się też utwory mniej znane: "Świat w obłokach" (Roksana Sawicka), "Kraków"(zespół będący częścią chóru Vocal Senior), "Gdy dzieci tańczą" (Agatka Szwedka) oraz "Jarmark świata", "Śpij, bajki śnij" i "Miłość drogę zna" (Renata Zborowska).

Atmosfera wieczoru była bardzo miła. Na licznie przybyłych gości czekał oczywiście poczęstunek w postaci przepysznych kanapek wykonanych przez restaurację Samanta w Piasku, kawa, herbata, soki i ciasteczka. To dla ciała. A dla ducha - skromna dekoracja w postaci portretu poety, wykazu jego płyt oraz nagród i wydruki obrazów, bo chyba nikt nie wiedział o tym, że Marek Grechuta był też utalentowanym malarzem. No i rzecz jasna kilkanaście wierszy i tyleż piosenek w wykonaniu wymienionych już wokalistów i recytatorów.

Fascynacja szeroko pojętą sztuką znalazła odbicie w całej jego twórczości. Gościom bardzo podobał się dobór tekstów, szczególnie pokazanie takich, o których mało kto słyszał. Wszyscy wychodzili ze spotkania bardzo zadowoleni, nie szczędzili słów pochwały.

Dziękujemy za obecność, za miłe słowa, za wsparcie duchowe i znakomity odbiór tego, co chcemy przekazać ze sceny. Mamy nadzieję, że będziecie Państwo towarzyszyli nam nadal i obiecujemy, że każdy następny wieczór obfitował będzie w niespodzianki słowne i muzyczne.

Na zakończenie sezonu kulturalnego chcemy zaprosić serdecznie na wieczór pod tytułem "Posłuchaj, życie". Zaprezentujemy teksty, które pokażą optymizm, chęć korzystania z uroków życia, cieszenie się każdym dniem. Postaramy się, aby były to utwory pozwalające na wielorakie przemyślenia związane z trudami codziennego życia. Już dzisiaj zapraszamy: 10 czerwca, godzina 18.00, "13"